Sport: KS Miastkowo-KS Studzanki 2:1 (1:0)
26/05/2010
KS Miastkowo po ciężkim meczu wygrało z KS Studzianki 2:1 i umocniło się tym samy na drugim miejscu w podlaskiej B klasie.
Od samego początku było widać, że goście nie przyjechali tutaj, aby się bronić, lecz aby podjąć walkę i wywieść jakiś cenny punkt. Studzanki grały bardzo wysoko, czasami spychając KS Miastkowo do samej linii obrony, lecz twardo i skutecznie Miastkowo broniło się w pierwszych minutach. Mecz rozkręcał się z minuty na minute pokazując, że łatwo tego meczu nie wygramy. Miastkowo zaczęło grać swoją piłkę i rola się odwróciła to Studzianki musiały się bronić przed atakami gospodarzy, którzy są na fali wygrywając już 5 meczów ligowych pod rząd. W 20 minucie sędzia podyktował rzut wolny pośredni z 15 metrów a Radosław Sakowski pięknym strzałem umieścił piłkę w bramce. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 dla KS Miastkowo. Druga połowa tak jakby uśpiona drużyna gości którzy jakby pogodzili się z wynikiem. Miastowo starło się podnieść wynik i udało się to w 50 minucie a bramkę na 2:0 strzelił Piotr Magdaleński. Mecz od straconego drugiego gola wyglądał monotonnie, czyli próba ataków Miastkowa i dobra obrona Studzianek którzy bronili się w znakomity sposób nie tracąc do końca już żadnej brami. Bardzo nie potrzebnie zrobiło się w końcówce mecz kiedy to bo błędzie defensywy rywal mija 3 zawodników Miastkowa i strzela bramkę na 2:1. Studznianki podbudowani bramką starają się nam strzelić bramkę wyrównującą, lecz nie udaje się im to i mecz zakańcza się wynikiem 2:1 dla KS Miastkowo
Od samego początku było widać, że goście nie przyjechali tutaj, aby się bronić, lecz aby podjąć walkę i wywieść jakiś cenny punkt. Studzanki grały bardzo wysoko, czasami spychając KS Miastkowo do samej linii obrony, lecz twardo i skutecznie Miastkowo broniło się w pierwszych minutach. Mecz rozkręcał się z minuty na minute pokazując, że łatwo tego meczu nie wygramy. Miastkowo zaczęło grać swoją piłkę i rola się odwróciła to Studzianki musiały się bronić przed atakami gospodarzy, którzy są na fali wygrywając już 5 meczów ligowych pod rząd. W 20 minucie sędzia podyktował rzut wolny pośredni z 15 metrów a Radosław Sakowski pięknym strzałem umieścił piłkę w bramce. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 dla KS Miastkowo. Druga połowa tak jakby uśpiona drużyna gości którzy jakby pogodzili się z wynikiem. Miastowo starło się podnieść wynik i udało się to w 50 minucie a bramkę na 2:0 strzelił Piotr Magdaleński. Mecz od straconego drugiego gola wyglądał monotonnie, czyli próba ataków Miastkowa i dobra obrona Studzianek którzy bronili się w znakomity sposób nie tracąc do końca już żadnej brami. Bardzo nie potrzebnie zrobiło się w końcówce mecz kiedy to bo błędzie defensywy rywal mija 3 zawodników Miastkowa i strzela bramkę na 2:1. Studznianki podbudowani bramką starają się nam strzelić bramkę wyrównującą, lecz nie udaje się im to i mecz zakańcza się wynikiem 2:1 dla KS Miastkowo